Twitter twierdzi, że udostępni reklamodawcom więcej Twoich danych
Żadna bezpłatna usługa nie jest naprawdę bezpłatna. Jeśli usługa nie pobiera opłat za dostęp, sprzedaje Twoje dane, aby odzyskać koszty serwerów, pracowników i, miejmy nadzieję, zysk netto. Mając to na uwadze, Twitter ostrzega użytkowników, że zacznie udostępniać reklamodawcom więcej danych na temat nawyków związanych z oglądaniem reklam.
Reklama w Internecie to zawsze trudny biznes. Chcesz nadal płacić za reklamy, jeśli wiesz, że są skuteczne. Sposób pomiaru jest różny, ale mogą to być wyświetlenia, kliknięcia, a nawet wzrost sprzedaży. Twitter, aby przetrwać, musi sprzedawać reklamy, a częścią tego procesu jest pokazywanie, czy ludzie weszli w interakcję z reklamami.
Do niedawna można było zrezygnować z tej praktyki udostępniania danych na urządzeniach mobilnych. Jeśli zrezygnujesz, Twitter nie będzie mógł wykorzystać Twoich danych do udowodnienia, że ludzie weszli w interakcję z reklamami, które widziałeś lub kliknąłeś. Teraz Twitter zmienił ustawienie kontrolujące to zachowanie.
Jeśli przebywasz w Stanach Zjednoczonych, nie możesz już zrezygnować z „środków reklamowych w aplikacjach mobilnych”. Zamiast tego ustawienie będzie nadal umożliwiać rezygnację z innych opcji udostępniania danych, takich jak informacje o zainteresowaniach i śledzenie sieci. Twitter nie udostępnia Twojego imienia i nazwiska, adresu e-mail ani numeru telefonu, niezależnie od Twoich ustawień.
Europejscy użytkownicy nie odczują jednak żadnych zmian. Dzięki RODO muszą wyrazić zgodę na udostępnianie danych (w przeciwieństwie do rezygnacji w USA) i nadal tak jest.
Mimo to dane, którymi będzie dzielił się Twitter, są stosunkowo ograniczone. Koncentruje się na tym, jak wszedłeś w interakcję z reklamą, jeśli w ogóle. Dane te mogą pomóc usłudze pobierać wyższe opłaty za wyświetlanie reklam, co pozwoli na kontynuację działalności (a może nawet umożliwi jej osiągnięcie rentowności). To przeważnie niewielka cena za utrzymanie Twittera przy życiu. W końcu jedyną rzeczą gorszą od Twittera jest zepsuty Twitter.
Źródło: Twitter
