„Bardzo, bardzo pewni, że wyjdziemy”
Agencja internetowa » Wiadomości cyfrowe » „Bardzo, bardzo pewni, że wyjdziemy”

„Bardzo, bardzo pewni, że wyjdziemy”

Pomimo trwającego przeglądu przez organy nadzoru konkurencji i dochodzenia w fazie 2 UK regulator antymonopolowy dyrektor generalny Microsoft Satya Nadella powiedział agencji Bloomberg w niedawnym wywiadzie, że jest przekonany, że umowa Activision Blizzard zostanie zatwierdzona, mówiąc: „Oczywiście każde przejęcie tej wielkości będzie podlegało kontroli, ale jesteśmy bardzo, bardzo pewni, że my wyjdę.

Komentarz Nadelli pojawił się pośród ciągłej sprzeczności Sony z umową. Tydzień temu Sony powiedział że „dając Microsoft kontrolę nad grami Activision, takimi jak Call of Duty, umowa ta miałaby poważne negatywne konsekwencje dla graczy i przyszłości branży gier”.

Microsoft wydawał się jednak coraz bardziej zirytowany ciągłymi protestami Sony w sprawie przejęcia, szczególnie po tym, jak szef PlayStation Jim Ryan powiedział, że umowa Microsoftu z Sony, aby utrzymać Call of Duty na platformie przez dodatkowe lata „była nieodpowiedni na wielu poziomach i nie braliśmy pod uwagę wpływu na naszych graczy.

„Usunięcie Call of Duty z PlayStation nie ma sensu biznesowego, biorąc pod uwagę jego pozycję lidera na rynku konsol” – powiedział Microsoft.

Teraz Nadella stawiła czoła opinii publicznej i ponownie podkreśliła cel Microsoftu, nawet po pełnym zatwierdzeniu przez różnych regulatorów transakcji przejęcia.

„Dla nas w grach mamy jeden cel, którym jest udostępnienie większej liczby gier większej liczbie graczy na wszystkich platformach i zapewnienie większego wyboru wydawcom na całym świecie i deweloperom na całym świecie” – powiedział Nadella Bloomberg. „Więc wszystko, co robimy z naszymi treściami, z naszą chmurą i naszą społecznością, tak naprawdę polega na podejmowaniu tego wyboru i możliwości. »

Dyrektor generalny powiedział również, że Microsoft jest „numerem czwartym, numerem piątym, w zależności od tego, jak liczysz w grach”, a „graczem numer jeden” jest Sony. Przypomniał także przejęcie przez Sony trzech innych firm, co nasuwa pytanie, dlaczego firma chce utrudniać transakcję z Activision, mimo że robi to samo. „Więc jeśli to konkurencja, zróbmy konkurencję” – podsumował Nadella.

★ ★ ★ ★ ★