„Bardzo, bardzo pewni, że wyjdziemy”
Pomimo trwającego przeglądu przez organy nadzoru konkurencji i dochodzenia w fazie 2 UK regulator antymonopolowy dyrektor generalny Microsoft Satya Nadella powiedział agencji Bloomberg w niedawnym wywiadzie, że jest przekonany, że umowa Activision Blizzard zostanie zatwierdzona, mówiąc: „Oczywiście każde przejęcie tej wielkości będzie podlegało kontroli, ale jesteśmy bardzo, bardzo pewni, że my wyjdę.
Dyrektor generalny Microsoftu Satya Nadella powiedział, że jest przekonany, że regulatorzy zatwierdzą umowę kupna Activision za 69 miliardów dolarów.
Porozmawiaj z @Emilochangtv mówi, że Sony, gracz numer jeden w branży gier, dokonał już kilku ostatnich przejęć https://t.co/EO9g0BHMcQ pic.twitter.com/G5EwrXbI0t
— Telewizja Bloomberg (@BloombergTV) 22 września 2022
Komentarz Nadelli pojawił się pośród ciągłej sprzeczności Sony z umową. Tydzień temu Sony powiedział że „dając Microsoft kontrolę nad grami Activision, takimi jak Call of Duty, umowa ta miałaby poważne negatywne konsekwencje dla graczy i przyszłości branży gier”.
Microsoft wydawał się jednak coraz bardziej zirytowany ciągłymi protestami Sony w sprawie przejęcia, szczególnie po tym, jak szef PlayStation Jim Ryan powiedział, że umowa Microsoftu z Sony, aby utrzymać Call of Duty na platformie przez dodatkowe lata „była nieodpowiedni na wielu poziomach i nie braliśmy pod uwagę wpływu na naszych graczy.
„Usunięcie Call of Duty z PlayStation nie ma sensu biznesowego, biorąc pod uwagę jego pozycję lidera na rynku konsol” – powiedział Microsoft.
Teraz Nadella stawiła czoła opinii publicznej i ponownie podkreśliła cel Microsoftu, nawet po pełnym zatwierdzeniu przez różnych regulatorów transakcji przejęcia.
„Dla nas w grach mamy jeden cel, którym jest udostępnienie większej liczby gier większej liczbie graczy na wszystkich platformach i zapewnienie większego wyboru wydawcom na całym świecie i deweloperom na całym świecie” – powiedział Nadella Bloomberg. „Więc wszystko, co robimy z naszymi treściami, z naszą chmurą i naszą społecznością, tak naprawdę polega na podejmowaniu tego wyboru i możliwości. »
Dyrektor generalny powiedział również, że Microsoft jest „numerem czwartym, numerem piątym, w zależności od tego, jak liczysz w grach”, a „graczem numer jeden” jest Sony. Przypomniał także przejęcie przez Sony trzech innych firm, co nasuwa pytanie, dlaczego firma chce utrudniać transakcję z Activision, mimo że robi to samo. „Więc jeśli to konkurencja, zróbmy konkurencję” – podsumował Nadella.