Zwycięzcy i przegrani: Meta ulepsza tłumaczenia, gdy Big Tech zostaje dotknięty nowymi przepisami UE
Agencja internetowa » Wiadomości cyfrowe » Zwycięzcy i przegrani: Meta ulepsza tłumaczenia, gdy Big Tech zostaje dotknięty nowymi przepisami UE

Zwycięzcy i przegrani: Meta ulepsza tłumaczenia, gdy Big Tech zostaje dotknięty nowymi przepisami UE

UWAGA: Jest niedziela, co oznacza, że ​​nadszedł czas, abyśmy ukoronowali zwycięzcę i przegranego tego tygodnia.

W tym tygodniu Apple w końcu ogłosiło datę premiery MacBooka Air M2, OnePlus dla samodzielnej marki Nord oraz wiele wiadomości na temat smartwatchów i trackerów fitness. Słyszeliśmy więcej plotek na temat wytrzymałego zegarka Apple Watch, wyciekły projekty Galaxy Watch 5 i 5 Pro, a ekspert dzieli się swoimi przemyśleniami na temat przyszłości urządzeń do noszenia, jeśli chodzi o funkcje monitorowania zdrowia.

Przewiń w dół, aby poznać naszego zwycięzcę i przegranego na ten tydzień…

Naszym zwycięzcą w tym tygodniu jest Meta po tym, jak firma ogłosiła, że ​​stworzyła model AI zdolny do tłumaczenia 200 różnych języków.

Model AI – zwany NLLB-200 – został opracowany w ramach projektu Meta’s No Language Left Behind (NLLB), który ma na celu zajęcie się dużą liczbą języków, które wcześniej były pomijane przez tłumaczy AI.

NLLB-200 jest w stanie przetłumaczyć 200 języków z 44% lepszą dokładnością niż poprzednie badania AI. Liczba ta wzrasta do 70% w obliczu konkretnych języków afrykańskich i indyjskich, w których brakowało wysokiej jakości narzędzi tłumaczeniowych.

„Ta praca może również pomóc w rozwoju innych technologii, takich jak tworzenie asystentów, które działają dobrze w językach takich jak jawajski i uzbecki, lub tworzenie systemów do nagrywania filmów z Bollywood i dodawania subskrybentów. informacja prasowa, nawiązująca do zakresu modelu.

NLLB-200 nie tylko pozwala Meta na dokładne tłumaczenie 200 języków w czasie rzeczywistym, ale firma stworzyła również model AI jako open source. Oznacza to, że badacze i programiści będą mogli stosować sztuczną inteligencję we własnych projektach i narzędziach tłumaczeniowych.

Meta zobowiązała się również do przekazania 200 000 USD dotacji organizacjom non-profit, które wspierają inicjatywy w zakresie zrównoważonego rozwoju, bezpieczeństwa żywnościowego, przemocy ze względu na płeć, edukacji i innych obszarów praw człowieka. Cele zrównoważonego rozwoju ONZ, które są w stanie zapewnić skuteczne zastosowania sztucznej inteligencji.

Ponieważ angielski, mandaryński, hiszpański i arabski dominują obecnie w Internecie, ta sztuczna inteligencja, miejmy nadzieję, ułatwi ludziom na całym świecie komunikację w ich ojczystym języku online.

logo-google

Przegrany: Wielka technika

W tym tygodniu przegrany to prawie każda duża firma technologiczna po tym, jak UE uchwaliła dwa prawa, które są wymierzone w „strażników” technologii, w tym Apple, Google i, oczywiście, mistrzynię zwycięzców i przegranych w tym tygodniu, Meta.

Parlament Europejski zagłosował za uchwaleniem ustawy o rynkach cyfrowych (DMA) i ustawy o usługach cyfrowych (DSA), które mają położyć kres „nieuczciwym praktykom handlowym” propagowanym przez tych strażników.

DMA zawiera szereg zasad, w tym jedną, która stanowi, że muszą umożliwiać stronom trzecim interakcję z ich własnymi usługami.

„Małe platformy będą mogły prosić dominujące platformy komunikacyjne, aby umożliwiły swoim użytkownikom wymianę wiadomości, wysyłanie wiadomości głosowych lub wysyłanie plików za pośrednictwem aplikacji do przesyłania wiadomości” – wyjaśnił Parlament Europejski w komunikacie prasowym.

„Da to użytkownikom większy wybór i pozwala uniknąć tak zwanego efektu „zablokowania”, w którym są oni ograniczeni do jednej aplikacji lub platformy”.

Te duże firmy nie będą również mogły dłużej oceniać własnych usług lub produktów w bardziej korzystny sposób, utrudniać użytkownikom łatwego odinstalowywania wstępnie załadowanych aplikacji i oprogramowania ani przetwarzać danych osobowych użytkowników w celach reklamowych, z wyjątkiem wyrażenia zgody, zgodnie z nowe ustawodawstwo.

W międzyczasie DSA stara się zarządzać rozprzestrzenianiem nielegalnych treści, dezinformacji i innych zagrożeń społecznych poprzez zwiększenie przejrzystości i odpowiedzialności platform oraz zakazanie reklam skierowanych do dzieci oraz reklam opartych na danych wrażliwych.

Obejmuje to bardziej rygorystyczne zobowiązania dla platform i wyszukiwarek z co najmniej 45 milionami użytkowników miesięcznie.

Chociaż te przepisy są dobrą wiadomością dla wielu konsumentów, a na pewno dla UE, jesteśmy pewni, że Big Tech jest mniej entuzjastycznie nastawiony do nowych przepisów, które mają zostać wdrożone.

★ ★ ★ ★ ★